LEGO ma w ofercie wiele rozmaitych zestawów, ale brakuje w niej kloców o tematyce historycznej – w tym odnoszącej się do wojen światowych. Jeśli więc jesteście zainteresowani przeszłością i chcecie postawić na swojej półce coś związanego z tym okresem, to musicie szukać alternatywy. Świetną opcją jest polska firma Cobi, która z każdym rokiem zdobywa coraz większą popularność na świecie.
Kup replikę historycznego bombowca.
B-24 Liberator, czyli bombowiec z czasów II wojny światowej
Jeśli zdecydujecie się przejrzeć ofertę COBI, znajdziecie wiele zestawów przedstawiających maszyny z okresu II wojny światowej. Jest to prawdziwa gratka dla wszystkich, którzy spędzili dzieciństwo, oglądając firmy historyczne. Pamiętam, jak siadałam przez telewizorem i z zapartym tchem pochłaniałam kolejne odcinki Czterech pancernych i psa.
Wśród maszyn odwzorowanych w formie klocków znajdziecie m.in. amerykański ciężki bombowiec Consolidated B-24 Liberator, który w czasie II wojny światowej znajdował się na wyposażeniu aliantów.
B-24 Liberator to imponujących rozmiarów maszyna.
Ponad pół metra szerokości sprawia, że musisz mieć sporo miejsca na półce
Jeśli zdecydujecie się na zakup, będziecie musieli przygotować sporo miejsca. Zestaw ten składa się bowiem z ?1445 elementów, co przekłada się na 68,5 cm szerokości i 45 cm długości. Widzicie więc, że nie jest to najmniejsza maszyna, dlatego też przyda Wam się duża półka.
Samolot ma charakterystyczny zielony kolor i oznaczenia na kadłubie. Ponadto model posiada ruchome elementy, takie jak podwozie czy śmigła.
Mimo iż zestaw ten jest dość duży, jego cena jest wyjątkowo atrakcyjna i na każdą kieszeń. W Amazon.pl zapłacicie za niego 361,47 zł.
Jako pretekst do kupna możecie potraktować zbliżający się Dzień Dziecka – bo przecież w każdym z nas drzemie dziecięce szaleństwo.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
23 lata temu twórcy GTA musieli nieźle kombinować, by miasto wydawało się żywe. Teraz ich sztuczkę zdradził jeden z deweloperów
Sekret tkwi w zrównoważonym wykorzystaniu ograniczonej liczby detali, jakie mogła zaoferować dawna pamięć.
23 lata temu twórcy GTA musieli nieźle kombinować, by miasto wydawało się żywe. Teraz ich sztuczkę zdradził jeden z deweloperówSekretna Krypta z zapomnianego już dzisiaj Fallouta pozostaje niekanoniczna, ale mogła być mocną inspiracją dla twórców serialu
To by wskazywało, że Amazon sięgał do najgłębszych zakamarków post-apokaliptycznego uniwersum od Black Isle i Bethesdy.
Sekretna Krypta z zapomnianego już dzisiaj Fallouta pozostaje niekanoniczna, ale mogła być mocną inspiracją dla twórców serialu53 letnia mama postanowiła zagrać w Fallouta 4 po obejrzeniu serialu. Całkowicie wsiąknęła w świat gry i pokochała Ochłapa
Serialowy Fallout przyciągnął tłumy do serii gier. Dotyczy to również osób, które nigdy wcześniej nie miały styczności z gamingiem.
53 letnia mama postanowiła zagrać w Fallouta 4 po obejrzeniu serialu. Całkowicie wsiąknęła w świat gry i pokochała Ochłapa