Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość promocje 24 kwietnia 2024, 20:40

W tej cenie Lenovo Legion Go jest lepszą opcją od Steam Decka. To moja opinia, ale poparta kilkoma solidnymi argumentami

Lenovo Legion Go to połączenie doskonałej mobilności i wydajności, które definiuje nowe standardy w świecie gamingu mobilnego. To idealny „towarzysz” dla graczy pragnących w pełni czerpać radość z rozgrywki w dowolnym miejscu.

Źródło fot. Lenovo
i

Rynek handheldowych PC-tów cały czas rośnie w siłę. Mimo że prawdziwy boom rozpoczał się od Steam Decka, konkurencja nie śpi i wydaje swoje odpowiedzi na sprzęt firmy Valve. Dla nas, konsumentów, jest to ogromny plus, ponieważ dostajemy coraz lepsze urządzenia do przenośnego grania.

Jeżeli szukasz wydajności – klikaj śmiało.

Lepszy niż Steam Deck?

Lenovo Legion Go to obecnie najpotężniejszy przenośny komputer na rynku, biorąc pod uwagę moc procesora oraz prędkość pamięci. Napędzany układem AMD Ryzen Z1 Extreme, da radę „odpalić” wszystkie nowe gry, a w większość z nich zagramy w komfortowych 60 fps. Steam Deck ma dużo bardziej oszczędny procesor – zwłaszcza wersja OLED – który również poradzi sobie z większością tytułów, ale w te najbardziej wymagające graficznie niestety pograć będzie trudno.

Sprzęt ze stajni chińskiego producenta ma również ekran o dużo większej rozdzielczości oraz częstotiwości odświeżania. Obraz jest bardziej ostry i żywy, a w starsze tytuły możemy grać nawet w oszałamiających 144 klatkach na sekundę. Wszystko to na handheldzie, który możemy zabrać ze sobą, gdzie chcemy. Oczywiście wypada wspomnieć, że lepsze wydajność oraz ekran mają swoją cenę – w postaci krótkiego czasu pracy na baterii. Tutaj akurat Legion Go ustępuje pola Steam Deckowi, chociaż moim zdaniem nie jest to duży problem. Lenovo dostarczyło bowiem oprogramowanie pozwalające sterować zasilaniem, więc grając w starsze produkcje, możemy ustawić oszczędzanie baterii.

Źródło: Lenovo, grafika promocyjna. - W tej cenie Lenovo Legion Go jest lepszą opcją od Steam Decka. To moja opinia, ale poparta kilkoma solidnymi argumentami - wiadomość - 2024-04-24
Źródło: Lenovo, grafika promocyjna.

Dodatkowe funkcje przydatne do grania

Lenovo zadbało także, żeby gracze mieli sporo opcji konfiguracji przenośnego peceta. Pierwszą rzeczą, która wyróżnia Legion Go spośród innych sprzętów tego typu, są odczepiane kontrolery, przypominające te od Nintendo Switcha. Choć w praktyce nie możemy używać ich jako oddzielnych kontrolerów, żeby np. pograć ze znajomym, to postawienie samego ekranu na odchylanej stopce może poprawić komfort grania.

Legion Go w sklepie Media Markt.

Dodatkowo owe kontrolery są wyposażone w mnóstwo dodatkowych, programowalnych przycisków, co docenią gracze lubiący „grzebać” w ustawieniach sterowania. Wisienką na torcie jest fakt, że jeden z „joyów” ma wbudowany na dole sensor optyczny – po przełączeniu jednego przycisku na spodzie oraz umieszczeniu urządzenia w specjalnym „docku”, będzie służyło jako połączenie myszki i tradycyjnego joysticka, co zdaniem internautów jest bardzo komfortowe przy graniu w FPS-y.

Źródło: Lenovo, grafika promocyjna.

Rewelacyjna promocja na świetny sprzęt

Sklep Media Markt ruszył właśnie ze świetną promocją, w ramach której możemy zdobyć Legion Go o kilkaset złotych taniej niż normalnie. Wymaga to dosłownie kilku kliknięć więcej niż przy standardowym zamówieniu, ponieważ promocja odejmuje 50 złotych za każde wydane 500 zł, lecz w koszyku muszą się znaleźć co najmniej dwa produkty objęte ofertą. W tym wypadku wystarczy dodać Legiona Go do koszyka oraz użyć wyszukiwarki, żeby znaleźć drugi produkt z tej promocji (najlepiej jak najtańszy, np. nóż lub chusteczki do okularów za 4,99 zł) – i już możemy skorzystać ze sporej zniżki. Dzięki temu cena urządzenia spadnie z 3199 zł do 2899 zł (oczywiście za chusteczki też musimy zapłacić). Promocja potrwa do 30 kwietnia, więc jeżeli ktoś chce z niej skorzystać, to ma jeszcze kilka dni.

Legion Go za 2899 zł.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Łukasz Michalak

Łukasz Michalak

Z GRYOnline związany od 2023 roku. Gracz od momentu, gdy brat przyniósł do domu coś, na co każdy wtedy mówił „Pegasus”, a co tak naprawdę było tylko bazarowym „famiklonem”. Jego pierwszy tekst w internecie ukazał się w 2011 roku na opuszczonej dawno stronie Gieromaniak. Wieczny student filologii angielskiej. Oprócz szeroko pojętego gamingu, interesuje się głównie science fiction i w mniejszym stopniu fantasy. Bardzo dobrze czuje się też otoczony technologią. Średnio raz na dwa tygodnie rozmyśla nad Imperium Rzymskim.

więcej